piątek, 28 listopada 2014

Szlemy, szlemiki….




 Na jednym z ostatnich turniejów w Huraganie przydarzyło się takie oto rozdanie: 
W                                       E
86432                               AK
8                                      A5 
AD76                               K92 
W103                              AKD872
Karta jest bardzo ładna a ręce wyjątkowo dobrze uzupełniają się. Oczywistym kontraktem jest wielki szlem w trefle, który praktycznie jest „nieprzegrywalny”. A jednak okazało się, że rozdanie sprawiło zawodnikom duże kłopoty licytacyjne. W protokole widnieją  wyniki, które o tym świadczą. Najlepiej spisali się Jarosław Kostrzewa – Krystian Woliński i Mirosław Byczek –Andrzej  Miller, zapisując 1390 za szlemika w trefle z nadróbką. Dwie pary WE zagrały końcówkę w BA za 720 a jedna utknęła w kontrakcie 4 . Ten ostatni wypadek spowodowany był, między innymi, szaleńczą interwencją gracza N. 
Wobec tego, dla celów szkoleniowych, podaję przykładową licytację zgodnie z systemem zaprezentowanym w programie nauki brydża wg Gitelmana.
W                                                      E
pas                                                    2  sztuczne,22+ PC, 
                                                                forsujące   
2 naturalne pozytywne                      3  5+  naturalne  
3  naturalne                                      3BA chęć gry,
                                                                zatrzymanie kier 
4 silne uzgodnienie trefli                   4 wartość, akceptacja
                                                              szlemikowa  
4 w świetle licytacji – singiel             4 wartość
5 nic więcej specjalnego nie mam     5 as, szlemik jest 
                                                               pewny, a może...
6 owszem mam damę karo               7 wyliczone 13 lew!
Odzywki od  4 do 6, to cue bidy. Są one powszechnie stosowane na całym świecie, jako podstawowe narzędzie licytacji szlemowej. Serdecznie polecam! Przekazują informację o posiadaniu wartości w licytowanym kolorze bocznym i intencję dążenia do gry wyższej. Pominięcie koloru w licytacji informuje o braku zatrzymania 1 lub 2 klasy (króla, asa, singla lub renonsu).  Powrót na kolor uzgodniony jest negatywny.
W  Wołominie.
W ostatnio rozegranych środowych (godz. 17) turniejach w Huraganie zwyciężali: 
19.11.2014   Hanna Probola – Ireneusz Saturski                                    
26.11.2014   Józef Cukrowski – Wojciech Wajda                                               
Po 38 turniejach cyklu Grand Prix Wołomina 2014 nadal prowadzi mój faworyt „Julia” - Juliusz Osmólski(278.5 pkt.), przed Józefem Cukrowskim(266 pkt.) i Andrzejem Millerem( 264.8pkt.). Cała trójka ma szanse, więc końcówka zapowiada się emocjonująco. Do końca cyklu pozostały 2 turnieje. Szampan, puchary i rozdanie nagród 17 grudnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz